Zyta do Rybaka i wręcz przeciwnie: Rybaku...
W poważnej gazecie - czyli w "Rz" - przeczytałam właśnie, że "ze stron internetowych polskich urzędów w ogóle niewiele można się dowiedzieć. Zamiast doganiać, oddalamy się od unijnych standardów." W tym akurat zdaniu chodziło o urzędy pracy, ale dla innych "e-usług" polskiej administracji publicznej, badanych zgodnie z metodologią stosowaną przez Komisję Europejską, oceny też były mizerne.
Co innego się domyślać, a co innego się dowiedzieć. Nigdy nie miałam przekonania do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta