Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Autostop, czyli sztuka łapania

16 maja 2003 | Moje Podróże | PW
źródło: Nieznane

"Droga jest celem" - sentencja buddyjska

Autostop, czyli sztuka łapania

Samemu wypada i warto wyglądać porządnie

(C) BEW

PAWEŁ WRÓBLEWSKI

Na drogach naszego kraju autostopowiczów spotyka się już rzadko. Ale polska młodzież często jeździ "stopem" po krajach Unii Europejskiej. Sam w ten sposób zwiedziłem kilkanaście krajów Europy i Azji. Mój rekord "stopowania" to przejazd z granicy w Kołbaskowie pod Szczecinem do Algeciras (Cieśnina Gibraltarska) w 64 godziny.

"Przejechanym" krajom przyznaję, wyłącznie dla porównania warunków, własną, więc subiektywną, skalę punktową, od 1 (źle) do 10 (ideał).

Europa

Niemcy: 6 - 7 punktów

Średni czas oczekiwania to 20 - 30 minut, niezależnie od miejsca i kategorii drogi. Należy unikać łapania na poboczach autostrad - dla własnego bezpieczeństwa, bo policja jest zwykle wyrozumiała. Dobre miejsca to stacje benzynowe. Trzeba pamiętać, że w weekendy większe ciężarówki mają zakaz poruszania się po drogach Niemiec i trochę trudniej coś złapać.

Francja: 4 - 6 punktów

Zwykle "łapiemy" coś w 30 minut, ale w weekendy można w ogóle nie ruszyć z miejsca, bo autami prywatnymi jeżdżą całe rodziny, a ruchu ciężarowego jak na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2924

Spis treści
Zamów abonament