Jesteśmy po to, żeby pomagać
Jesteśmy po to, żeby pomagać
(C) AP
Norwegia brała udział w wojnie w Afganistanie i w dalszym ciągu jest w tym kraju bardzo aktywna. Dlaczego nie uczestniczyła w wojnie antyirackiej?
JAN PETERSEN: Uważaliśmy, że tego rodzaju operacja wymaga zgody Rady Bezpieczeństwa. Bardzo źle się stało, że kraje członkowskie nie doszły do porozumienia w sprawie przyjęcia drugiej rezolucji. Rada Bezpieczeństwa nie stanęła na wysokości zadania.
Co różni akcję w Iraku od operacji w Afganistanie?
Afganistan to był bardzo jasny i oczywisty przypadek. W grę wchodziła samoobrona, a artykuł 51 Karty Narodów Zjednoczonych wyraźnie stwierdza, że każde państwo ma prawo do samoobrony.
Ambasador amerykański w Oslo ostrzegał niedawno, że stanowisko Norwegii w sprawie Iraku nie pozostanie bez wpływu na stosunki norwesko-amerykańskie. Czy nie obawia się pan, że mogą się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta