![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
SARS i demokratyzacja
SARS i demokratyzacja
W chińskich miastach epidemię udało się zatrzymać, ale Chińczycy nadal bardzo boją się wirusa
(C) REUTERS
Skutki epidemii SARS w Chinach wykraczają daleko poza medycynę. Atak choroby obnażył słabości chińskiego systemu politycznego.
Od mniej więcej tygodnia w Pekinie odnotowuje się około 40-50 nowych przypadków SARS dziennie. Jeśli wierzyć doniesieniom oficjalnych chińskich mediów, drastyczne środki podjęte przez władze lokalne w wielu prowincjach, włącznie z przymusową kwarantanną osób powracających z Pekinu i innych miejsc dotkniętych SARS, przyniosły skutki. W miastach epidemię udało się zatrzymać.
Pierwszy przypadek SARS w Wielkiej Brytanii Ministerstwo Zdrowia Wielkiej Brytanii potwierdziło w czwartek pierwszy przypadek zachorowania na nietypowe zapalenie płuc. Agencja Ochrony Zdrowia (HPA) poinformowała, że cierpiący na SARS pacjent wyzdrowiał i nikogo nie zaraził. Stwierdzono ponadto trzy inne podejrzane przypadki. Na całym świecie z powodu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
