Wyrok to jeszcze nie wszystko
Wyrok to jeszcze nie wszystko
Od kilku miesięcy szefowie więziennictwa zabiegają, aby ich problemami zajął się rząd. Dlaczego bijecie na alarm?
JAN PYRCAK: Od kilku lat warunki funkcjonowania więziennictwa pogarszają się. Liczba więźniów wzrosła w ostatnich trzech latach o ponad 50 proc., a liczba etatów funkcjonariuszy zaledwie o 1,3 proc. Więziennictwo jest spychane w głęboki kryzys i wymaga decyzji, które pozwolą na jego właściwe funkcjonowanie. Liczę, że ta gorzka prawda zostanie w końcu zauważona. Nierozwiązywane od lat problemy narastają, a długi się mnożą. Trzeba głośno mówić o realnych potrzebach więziennictwa szczególnie dziś, kiedy lada dzień rozpoczną się prace nad budżetem na 2004 r. Wykonanie kary to wprawdzie ostatni etap wymierzania sprawiedliwości, ale wielu zapomina, że jest to etap absolutnie niezbędny.
Udział budżetu więziennictwa w budżecie wymiaru sprawiedliwości systematycznie spada od 43,54 proc. w 1991 r. do 24,64 proc. w 2003 r. Przyznawane kolejnymi ustawami budżetowymi pieniądze zaspokajały jedynie 60 proc. realnych, oszczędnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta