Na złomowisku dziedzictwa
Na złomowisku dziedzictwa
Znikają z krajobrazu zabytkowe wiatraki, młyny i browary, łupem złodziei padają tory, tabor, cała infrastruktura kolei wąskotorowej, a niejedna maszyna o XIX-wiecznym i starszym rodowodzie już skończyła na złomowisku...
Od początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy to w nowych warunkach ekonomicznych masowo zaczęły upadać nierentowne zakłady przemysłowe, los zabytków techniki budzi na przemian nadzieję i niepokój. Niestety, dziś nadziei jest coraz mniej. XVIII-, XIX- i XX-wieczna architektura przemysłowa zamienia się w ruinę lub jest świadomie wyburzana.
Miłośnicy zabytków techniki biją na alarm. Dr Piotr Gerber z Instytutu Historii Architektury, Sztuki i Techniki na Politechnice Wrocławskiej jest autorem polskiego raportu na odbywającą się właśnie w Moskwie konferencję Międzynarodowego Komitetu Ochrony Dziedzictwa Przemysłowego (TICCIH). W ocenie Gerbera, sytuacja w ciągu trzech ostatnich lat wyraźnie się pogorszyła. Pojawiają się wprawdzie pojedyncze przykłady udanej adaptacji obiektu zabytkowego do nowych funkcji, jak choćby w przypadku podwarszawskiej Papierni w Konstancinie-Jeziornej, w której obecnie znajduje się centrum handlowe, znacznie częściej jednak dochodzi do sytuacji dramatycznych: niszczenia i dewastacji, złej opieki czy nawet...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta