Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Całować go

05 sierpnia 2003 | Sport | PG
źródło: Nieznane

Real w Azji Wielka miłość i wielkie pieniądze

Całować go

David Beckham atakowany przez pielęgniarki

(c) AP

PIOTR GILLERT

Z HONGKONGU

Gdy w sobotę na wypełnionym do ostatniego miejsca Stadionie Robotniczym w Pekinie madrycki Real gromił w towarzyskim spotkaniu drużynę gwiazd chińskiej ligi (4:0), miejscowi kibice cieszyli się tak, jakby wygrywał ich zespół. Podobnie będzie zapewne w najbliższy piątek w Hongkongu. Chińczycy do szaleństwa kochają gwiazdy światowego futbolu, a najbardziej - Beckhama.

Real rozpoczął swe azjatyckie tournée przed tygodniem od kilkudniowego obozu treningowego w mieście Kunming w prowincji Yunnan na egzotycznym południowym zachodzie Chin. Gwiazdorów futbolu witano tam ludowymi tańcami i paradą słoni, lecz odpłacili się oni serią gaf. A to wyszli po 15 minutach z wystawnego bankietu na ich cześć, co w tej części świata jest szczególną obrazą dla gospodarzy, a to nie pojawili się na treningu, mimo że czekały na nich tłumy, a to, gdy już się pojawili, to nie tam, gdzie oczekiwali ich przemoczeni po wielu godzinach stania na deszczu fani. Wszystko to jednak nie zraziło miłośników hiszpańskiego klubu, ani w Chinach, ani w Hongkongu, gdzie Real ma zagrać w najbliższy piątek przeciw łączonej reprezentacji ChRL i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2992

Spis treści

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Zamów abonament