Uważaj, Europo
Uważaj, Europo
Eryka Steinbach w wersji "na żywo" nie odpowiedziała na żadne pytanie, nie zareagowała merytorycznie na żadne uwagi, a zapytana o miejsce urodzenia odegrała urażoną godność. Jest ładną kobietą, co się w Polsce liczy; stąd przypomniał mi się jak żywy tamten niewinny aniołek z końcowej sceny "Kabaretu", intonujący pieśń przyszłej hitlerowskiej potęgi, ze słowami "jutro należy do nas", tyle że już dorosły i na etacie Związku Wypędzonych.
Mężczyzna usłyszałby, i to nie omownie, że jest zimnym, złej woli, cynicznym graczem politycznym, gotowym dla swej kariery zniszczyć tworzone latami z takim trudem dzieło polsko-niemieckiego pojednania, jedno z największych osiągnięć Europy XX wieku. I trafnie we "Wprost" Sławomir Sieradzki określił Związek Wypędzonych ambasadą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta