![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Pająk to ja
Pająk to ja
David Cronenberg, nazywany "baronem grozy", zasłynął jako twórca krwawych horrorów. Urodził się w 1943 r. w Toronto, w rodzinie o artystycznych ambicjach. Matka była pianistką, ojciec dziennikarzem. David chciał iść w jego ślady i opublikował kilka opowiadań, ale na studiach zainteresował się kinem. Zaczął od krótkometrażówek, które zyskały mu opinię mistrza horroru, na początek w kręgach studenckich. Kolejne filmy, m.in. "Shivers", "Scanners", "Videodrome" i "Strefa śmierci" wzbudziły kontrowersje, ale też otworzyły mu drzwi do kariery w Hollywood i wysokobudżetowych produkcji - "Mucha" (1986), "Dead Ringers" (1988) i "Nagi lunch" (1991). "Crash" (1996) i "eXiztenZ" (1999) przyniosły mu festiwalowe laury w Cannes oraz Berlinie. A.KW.
Powiedział pan, że "Pająk" jest najbardziej osobistym ze wszystkich pana filmów...
DAVID CRONENBERG: Kiedy przeczytałem książkę Petera McGratha, od razu pomyślałem: "Pająk to ja".
Ale bohater McGratha to schizofrenik, niemal bez kontaktu z otoczeniem, żyjący we własnym świecie przywidzeń.
Każdy z nas w ciągu chwili może znaleźć się w jego położeniu. Wystarczy przejść wylew albo przeżyć silny wstrząs...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
