Przybyli z nadzieją na cud
Przybyli z nadzieją na cud
- Matka Teresa - dar dla świata
- Prawdziwa twarz Kościoła - komentarz
- Gość "Rzeczpospolitej"
"Jestem osobiście wdzięczny tej odważnej kobiecie, której obecność zawsze czułem u mojego boku" - tych słów papieża słuchało w Rzymie trzysta tysięcy wiernych, którzy uczestniczyli w mszy beatyfikacyjnej Matki Teresy z Kalkuty, założycielki Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
JACEK MOSKWA
Z WATYKANU
Trzysta tysięcy wiernych uczestniczyło w Rzymie w uroczystości beatyfikacji Matki Teresy z Kalkuty, założycielki zgromadzenia Misjonarek Miłości. Sektory zarezerwowane zazwyczaj dla uprzywilejowanych zajmowało około dwóch tysięcy najuboższych. Po mszy podjęto ich w Watykanie obiadem.
Papież sprawiał wrażenie szczęśliwego, że może wynieść na ołtarze Matkę Teresę, która była mu bardzo bliska. "Jestem osobiście wdzięczny tej odważnej kobiecie, której obecność zawsze czułem u mojego boku" - napisał Jan Paweł II w homilii. Po raz pierwszy podczas takiej uroczystości papieska homilia została w całości odczytana przez innych hierarchów. Jan Paweł II...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta