Demon techniki, demon cyfry
- Godfrey Reggio - sylwetka
"Naqoyqatsi" to półtorej godziny eksperymentów optyczno-dźwiękowych
(c) SPINKA
Filmem "Naqoyqatsi" zamknął Godfrey Reggio ekranową trylogię rozpoczętą dwie dekady temu hymnem ku czci natury "Koyaanisqatsi", okrzykniętym po premierze arcydziełem i uznanym za dzieło kultowe. Kolejna część tryptyku "Powaqqatsi", też wzbudziła powszechny zachwyt kinomanów. Dzięki inicjatywie dystrybutora, który przypomniał wcześniejsze obrazy, całość trafiła teraz do naszych kin niemal w tym samym czasie.
Godfrey Reggio, były ksiądz i zdolny filmowiec (rocznik 1940) spędził czternaście lat w zakonie kontemplacyjnym Braci Chrystusowych, zanim związał się z ruchem ekologów, zaczął zakładać instytucje charytatywne i kręcić profesjonalne filmy. Poznał życie, świat. Problemy bliźnich. Zaprosił do współpracy mistrzów: towarzyszyli mu w podróżach znakomici operatorzy: Ron...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta