![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Między szaleństwem a zgrzebnością
Budujemy mieszkanie
Między szaleństwem a zgrzebnością
Przy wyborze firmy czy ekipy budowlanej, którą chcemy zaangażować przy budowie własnego domu czy mieszkania, należy kierować się właściwie jedną prostą zasadą -- prosić o referencje. Wiele firm zrozumiało już wagę tego problemu i ogłaszając się w gazetach informuje potencjalnych klientów o posiadaniu stosownych zaświadczeń. Najlepiej oczywiście, jeśli referencje te otrzymamy od kogoś znajomego, kto korzystał już z usług polecanej ekipy, a efekty jej pracy możemy sami dokładnie obejrzeć.
Wszyscy pytani przeze mnie architekci, projektanci wnętrz czy wreszcie doświadczeni inwestorzy, którzy często nadzorują pracę ekip budowlanych mówią też z pełnym przekonaniem, że wiarygodną dobrą firmę można poznać po tym, że nie bierze żadnych zaliczek. Jeżeli przychodzi do was "fachowiec" i zaczyna współpracę od żądania zaliczki na poczet wykonanych prac lub na zakup materiałów -- lepiej od razu zrezygnować z jego usług.
Szaleństwa bogaczy
Oczywiście w najbardziej komfortowej sytuacji znajdują się ludzie dysponujący dużą gotówką. Ci mogą oddać swoje mieszkanie w ręce wyspecjalizowanych firm, które zajmują się projektowaniem i wyposażaniem wnętrz. Listę tego rodzaju firm publikuje i rekomenduje np. "Dom", dodatek kwartalny do miesięcznika...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
