Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tajemnicze gwizdy na Gomerze

07 listopada 2003 | Moje Podróże | AL EL
źródło: Nieznane

Wyspy Kanaryjskie Jesteśmy świadkami głośnej wymiany zdań bez słów...

Tajemnicze gwizdy na Gomerze

Gomera bardzo wyróżnia się wśród wysp kanaryjskiego archipelagu

FOT. ANDRZEJ LISOWSKI

ELŻBIETA I ANDRZEJ LISOWSCY

Wulkany są zagrożeniem, ale niosą też życiodajną energię. Zapewniają żyzną glebę, tworzą niezwykłe plaże. I tak jest na całym kanaryjskim archipelagu, którego praojcami były właśnie wulkany.

Nie wszędzie jest tak, jak na bajkowej Lanzarote, gdzie istnieje aż 100 wulkanów i 300 kraterów. Nie na każdej wyspie archipelagu możemy dzięki wulkanom pokonywać naraz kilka stref klimatycznych, jak na Teneryfie czy Gran Canarii, zwanych mikrokontynentami.

Isla Columbina - Wyspa Kolumba. Tak o Gomerze mówią od końca XV wieku jej mieszkańcy, którzy jako ostatni żegnali wielkiego żeglarza przed historycznym skokiem przez ocean. To jedna z trzynastu wysp (w tym siedem zamieszkanych) kanaryjskiego archipelagu, który wynurzył się z oceanu około 40 milionów lat temu. Wyspa trochę na uboczu, w cieniu Teneryfy. Na tych, którzy trafią na Wyspę Kolumba, czekają niezwykłe bananowe gaje, ciche plaże, sabaty czarownic, tradycje Guanczów, niepowtarzalny bukiet miejscowego wina i język gwizdany...

Ostatnie miasto Kolumba

Tylko...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3071

Spis treści
Zamów abonament