Listy od gospodyń
Listy od gospodyń
Adam Małysz miał latem zalecaną przez wielu przerwę w startach, czy pan też się regenerował?
ApoloniuszTajner:Nie za bardzo. Po sezonie, wbrew pozorom, mam dużo pracy. Przygotowanie sprawozdań, analizy posezonowe, spotkania z zarządem Polskiego Związku Narciarskiego i Polskiej Konfederacji Sportu, spotkania o innym charakterze. Nie ma możliwości wykrojenia powiedzmy dziesięciu dni na jakiś spokojny wyjazd. Chcieliśmy z żoną gdzieś wyjechać wiosną chociaż na tydzień i to nam się udało - ale w lipcu.
Z tego wynika, że skoczkom było lepiej?
Każdy skoczek ma po sezonie półtora miesiąca przerwy. Dla młodych to czas aktywnego odpoczynku, to znaczy mają uprawiać sporty ogólnorozwojowe. Starszym zalecam całkowity odpoczynek. Tak jak ziemię trzeba czasem zostawić odłogiem, żeby lepiej potem rodziła. Moje doświadczenia wskazują, że miesiąc czy półtora miesiąca należy im pozostawić do własnej dyspozycji. To jest także czas na leczenie sanatoryjne, zwykle robimy je w pobliżu miejsca zamieszkania skoczków, żeby ich nigdzie nie wozić. Mają dwie, trzy godziny dziennie poświęcać na zabiegi i mieszkać we własnym domu.
Wokół kadry jest nowy zespół ludzi. Jak rozdzielone są role w zmienionej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta