Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Samarytanin na manowcach

10 stycznia 2004 | Plus Minus | JM

Samarytanin na manowcach

JÓZEF MARIA RUSZAR

Ksiądz Józef Tischner to utrapienie polskiego Kościoła i radość (lub zmora) czytelników. Zbyt wyrazisty w ocenach, by przejść mimo nich obojętnie, nadmiernie niezależny, by nie drażnił hierarchii, aż do zmęczenia dociekliwy i poetycko niejasny zarazem, więc niektórzy nie doczytali go do końca. Tych ostatnich jest pewnie najwięcej - uważa Jarosław Gowin - i to zarówno wśród entuzjastów, jak zaciekłych przeciwników. Rekapitulacja poglądów mistrza ma temu zaradzić.

I rzeczywiście, "Religia i ludzkie biedy" systematyzuje ważniejsze intuicje filozoficzne, religijne i polityczne krakowskiego filozofa, ale czyni to w świetle rozumienia chrześcijaństwa przez Józefa Tischnera: księdza i myśliciela. Bo wbrew żartobliwej autoidendyfikacji ("jestem najpierw człowiekiem, potem filozofem, a na końcu księdzem"), najważniejsze było to "na końcu".

To, co go najbardziej na świecie obchodziło, to problem zbawienia. Nie jest to zagadnienie teoretyczne, lecz praktyczne i nie zajmuje się nim filozofia, lecz religia. A że uważał religię za coś osobistego i publicznego zarazem, więc zajmował się także społecznymi konsekwencjami wiary dla polskości, narodu, ojczyzny, solidarności w wymiarze ludzkim i społecznym, systemami politycznymi, w których przyszło mu żyć...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3122

Spis treści
Zamów abonament