W oczekiwaniu na reformy
W oczekiwaniu na reformy
RYS. ANDRZEJ LICHOTA
Wydarzenia wojskowe i polityczne w Iraku spychają w cień jego problemy gospodarcze i oczekującą ten kraj transformację systemową. Zmiany w tej dziedzinie są stosunkowo niewielkie, a władze odwlekają konieczne reformy w obawie przed skutkami społecznymi. Ale im później zostaną one podjęte, tym trudniej będzie je przeprowadzić.
Aby właściwie ocenić skalę wyzwań ekonomicznych, przed którymi stoi Irak, trzeba przypomnieć, co zdarzyło się w tym kraju przez ostatnie ćwierćwiecze.
U progu lat 70. było to państwo stosunkowo zamożne, choć niewolne od przejawów etatyzmu i protekcjonizmu oraz nierówności społecznych, charakterystycznych dla wielu krajów arabskich. Produkt krajowy brutto na osobę wynosił ponad 3600 ówczesnych dolarów USA (według bieżących cen i kursów walutowych). Do państwa należały kluczowe sektory gospodarki, czyli przemysł naftowy i energetyczny, ono także intensywnie inwestowało w nowe zakłady przetwórcze, nie zawsze pomyślnie przechodzące test efektywności i konkurencyjności. Irak wyróżniał się też niezłym poziomem infrastruktury technicznej (drogi, lotniska, systemy irygacyjne) oraz edukacji (mimo znacznego zakresu analfabetyzmu) i służby zdrowia.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta