Drzewo życia
Drzewo życia
(c) JULIUSZ MULTARZYŃSKI
Choć urodził się pan w Grodnie, zawsze podkreśla pan, iż rodzinnym miastem jest Białystok.
Nie chciałem mieć miejsca urodzenia w innym kraju. Grodna zresztą nie pamiętam, byłem bardzo mały, gdy moi rodzice, uciekając przed wojskami sowieckimi, powędrowali na zachód Polski. Po latach moich rozmaitych wędrówek po świecie mogę zaś powiedzieć, że jestem ogromnie przywiązany do Białegostoku i krajobrazów otaczających miasto. Supraśl to wspaniałe miejsce, mieszka tam pan Wołkow, fotografik, który bardzo pięknie fotografuje przez 30 lat jedną rzekę. Można się od niego uczyć zawziętości i konsekwencji w promocji tego, co się ukochało.
Zawsze z przyjemnością...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta