Koalicja się oddala
Koalicja się oddala
Sojusz zdecydował wczoraj, że nie będzie negocjował z Łapińskim
FOT. PIOTR KOWALCZYK
Sojusz nie chce na razie koalicji z klubem Romana Jagielińskiego. Będzie prowadził negocjacje w sprawie poparcia dla planu Hausnera ze wszystkimi ugrupowaniami sejmowymi. Jagieliński się tym nie przejmuje i nie spuszcza z tonu.
Nie doszło wczoraj do zapowiadanego spotkania Romana Jagielińskiego, przewodniczącego Federacyjnego Klubu Parlamentarnego, z premierem Leszkiem Millerem. Szef rządu wprawdzie twierdził, że SLD będzie szukał poparcia dla planu Hausnera "wszędzie, gdzie to możliwe", ale nie znalazł czasu dla potencjalnego koalicjanta. Zresztą po wczorajszych decyzjach Zarządu SLD wizja poszerzenia koalicji rządzącej o klub Jagielińskiego zdecydowanie się oddaliła.
CZEGO ŻĄDAŁ ŁAPIŃSKI
Roman Jagieliński zaprzeczał, że żądał od SLD szeregu stanowisk w administracji publicznej - od wicemarszałka Sejmu począwszy - w zamian za poparcie rządowych inicjatyw. Jednak z informacji "Rz" wynika, że lista żądań istniała, a szczególnie chętny do obsadzania stanowisk okazał się Mariusz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta