Abstrakcyjny skarb państwa i jego konkretne organy
Abstrakcyjny skarb państwa i jego konkretne organy
Niedawno (16 stycznia) sądowy reporter "Rz" opisał, jak w procesie, który Warszawa wytoczyła skarbowi państwa, domagając się zrefundowania strat poniesionych wskutek honorowania zniżkowych biletów w miejskiej komunikacji, miasto wskazało po stronie pozwanej pięciu ministrów. Podczas rozprawy sędzia dociekał, dlaczego właśnie ich, skoro przecież Sejm uchwala ustawy. Na takie dictum miasto było gotowe pozwać także Sejm. Czy świadczy to o nieporadności powoda i jego pełnomocnika?
ANDRZEJ SZAJKOWSKI: Ja się jej nie dziwię. Mamy zbyt liczne grono ustawowych reprezentantów skarbu państwa o niejasno określonych zakresach kompetencji. Nierzadko - jak w opisanej wyżej sprawie - trudno wskazać tę właściwą jednostkę bądź reprezentanta. Dzieje się tak, choć art. 218 konstytucji zobowiązał prawodawcę, by organizację skarbu państwa oraz sposób zarządzania jego majątkiem określiła ustawa. Jej brak powoduje istotną lukę prawną. Dotychczasowe próby przerwania swoistego bojkotu tego przepisu kończyły się niepowodzeniem.
Czy nie wypełniała zobowiązania z art. 218 konstytucji ustawa z 8 sierpnia 1996 roku o ministrze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta