![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zmierzch postkomunizmu
Zmierzch postkomunizmu
W piętnastym roku transformacji w Polsce samolikwidacji ulega formacja postkomunistyczna. Postkomunizm, utożsamiany z SLD, był skuteczną próbą przeniesienia do polityki w nowych warunkach ustrojowych, ludzi związanych z formacją pezetpeerowską. Antykomuniści sądzili, że komunizm opierał się w PRL tylko na bagnetach, tymczasem był to system wrośnięty w społeczeństwa bloku radzieckiego. W Polsce jego zaplecze można było oceniać jeszcze nawet w dniach Okrągłego Stołu na co najmniej 30 procent społeczeństwa.
Ten stan potwierdził wynik wygranych przez "Solidarność" wyborów czerwcowych 1989 roku. Na ludzi PZPR i partii sojuszniczych padło wówczas trzydzieści kilka procent głosów. I oto dziś, dwa i pół roku po zwycięskich dla Leszka Millera wyborach 2001 roku, przy Sojuszu pozostało zaledwie 12 - 13 procent wyborców. To znak zbliżającej się klęski i bezpowrotnego, jak sądzę, załamania się wpływów ludzi wywodzących się z tej formacji.
Podobne poparcie wśród wyborców mieli postkomuniści po pierwszych prawdziwie demokratycznych wyborach w 1991 roku. O ile jednak wtedy, w warunkach aktywnego podziału w Polsce na ludzi "Solidarności" i postkomunistów, ten wynik dowodził potencjalnej siły SdRP, o tyle dzisiaj...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
