Co z tą Kartą nauczyciela?
Co z tą Kartą nauczyciela?
Profesor Andrzej Zoll w swoim artykule "Czy należy uchylić Kartę nauczyciela" w "Rz" z 19 kwietnia zainicjował - mam nadzieję - szeroką publiczną dyskusję nad tym aktem prawnym. Postawienie sprawy w sposób dość kategoryczny - uchylić czy pozostawić - ułatwia jasne wyartykułowanie argumentów za i przeciw rozwiązaniom w ustawie tej przyjętym. Warto więc, w ramach dyskusji, podnieść kilka spraw.
Wbrew stanowisku profesora uważam, że potrzebna jest ustawa o zawodzie nauczyciela. I nie dlatego, że jest to "znacząca liczbowo i gatunkowo grupa społeczna", ale dlatego, że jest to grupa zawodowa, która wykonuje pracę dość osobliwą. Ma bowiem niekwestionowany udział w kreowaniu przyszłego oblicza gospodarczego i politycznego kraju, w kształtowaniu postaw ludzkich itd.
Umieszczenie kilku dodatkowych artykułów w ustawie o systemie oświaty (także bez przerwy psutej kolejnymi nowelizacjami) nie rozwiąże sprawy. Takie skrótowe ujęcie będzie musiało zawierać delegacje dla ministra do wydawania rozporządzeń wykonawczych. A stąd już tylko krok do manipulacji, do upolityczniania zawodu, do - zamiast stabilizowania nauczycieli - przede wszystkim kształtowania postaw spolegliwości wobec nurtów i trendów reprezentowanych przez elity rządzące....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta