Handlarz zwłok w pogotowiu
Samoobrona zaproponowała, by łódzkim pogotowiem kierowali bohaterowie afery polegającej na handlu informacjami o zgonach pacjentów - twierdzi "Gazeta Wyborcza".
Pogotowie podlega samorządowi województwa, w którym rządzi Samoobrona-LPR-PSL. W myśl umowy koalicyjnej Samoobrona ma obsadzić stanowiska dyrektorskie w pogotowiu. Według gazety partia Leppera przedstawiła dwóch kandydatów: Ryszarda Lewandowskiego, który przez 12 lat kierował pogotowiem i tolerował handel informacjami o zgonach oraz Tomasza S., który zorganizował system brania pieniędzy od firm pogrzebowych.
Tomasz S. został wyrzucony z pogotowia, ale przed kilkoma dniami sąd nakazał przywrócenie go do pracy. Uznał, że nie można go było zwolnić bez zgody związku zawodowego, którego był przewodniczącym. AST