SdPl nie chce na urlop
Posłowie Socjaldemokracji Polskiej nie chcą mieć wakacji. Wczoraj wystosowali do marszałka Sejmu protest przeciwko miesięcznej przerwie wakacyjnej.
Marek Borowski, lider SdPl tłumaczy, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy parlament ma do przyjęcia sporo ustaw związanych m.in. z ochroną zdrowia, naprawą finansów publicznych, wykorzystaniem funduszy unijnych itd. Propozycje SdPl wywołały głównie kpiny innych klubów.
- Wakacje wszystkim dobrze zrobią - parlamentarzyści powinni odpocząć od pracy, a społeczeństwo od parlamentarzystów - mówi Zbigniew Zaborowski z SLD.
- To szczyt hipokryzji. Najpierw rząd celowo opóźnia prace nad ustawą zdrowotną, a potem wzywa się do zawieszenia urlopu - komentuje Bronisław Komorowski (PO).
- Ten Sejm powinien mieć urlop do końca kadencji. Psucie prawa jest tak potworne, że każda przerwa w pracy będzie ulgą - dodaje Roman Giertych (LPR).
E.O., P.ś.