Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przeciwko chaosowi i nicości

16 sierpnia 2004 | Specjalny | JD

Od "Poematu o czasie zastygłym" do "Orfeusza i Eurydyki"

Przeciwko chaosowi i nicości

JANUSZ DRZEWUCKI

Obok Jarosława Iwaszkiewicza i Kazimierza Wierzyńskiego, Tadeusza Różewicza i Zbigniewa Herberta - jeden z najwybitniejszych poetów polskich XX wieku. Obok Thomasa S. Eliota i Rainera Marii Rilkego, Konstadinosa Kawafisa i Osipa Mandelsztama - jeden z najznakomitszych poetów XX wieku w skali światowej.

Bez wątpienia miał świadomość własnej wielkości, a jednak swojej roli i funkcji poety nie mitologizował. Wręcz przeciwnie. W wierszu "Ars poetica?", powstałym w roku 1968, noszącym znamiona tekstu o charakterze programowym, ironizował: "W samej istocie poezji jest coś nieprzystojnego: / powstaje z nas rzecz o której nie wiedzieliśmy, że w nas jest / więc mrugamy oczami, jakby wyskoczył z nas tygrys / i stał w świetle, ogonem bijąc się po bokach". W latach 80., a więc już po przyznaniu mu Nagrody Nobla, w utworze "Sekretarze" wyznawał: "Sługa ja tylko jestem niewidzialnej rzeczy, / Która jest dyktowana mnie i kilku innym. / Sekretarze, nawzajem nieznani, po ziemi chodzimy, / Niewiele rozumiejąc. Zaczynając w połowie zdania, / Urywając inne przed kropką. A jaka złoży się w całość / Nie nam dochodzić, bo nikt z nas jej nie odczyta". Natomiast w latach 90. w wierszu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3305

Spis treści
Zamów abonament