Godność umierania i ludzkiego życia
Godność umierania i ludzkiego życia
Nie sądziłem, że swoim felietonikiem wywołam reakcję, o jakiej marzyć tylko mogą tabuny zawodowych prowokatorów, którzy zwykle bezskutecznie męczą się i kombinują, jak by tu wywołać skandal. A mnie się udało bez żadnego wysiłku. Zawalony zostałem listami (tradycyjnymi i elektronicznymi), których autorzy wymyślają mi od pozbawionych serca okrutników, sadystów, stalinowców i faszystów, żeby tylko trzymać się określeń cenzuralnych. A wszystko dlatego, że zażartowałem z "psychologizacji" naszego życia, objawiającej się tworzeniem kolejnych specjalizacji od poszczególnych aspektów naszej egzystencji, w których to kwalifikowani profesjonaliści otaczają nas opieką rzeczywiście od kolebki aż po grób. Za punkt wyjścia wziąłem psychoonkologię (a nie onkopsychologię, jak w swojej bezgranicznej ignorancji napisałem i co wytknęli mi, dezawuując tym ostatecznie moje tezy, adwersarze).
Zaskoczony być nie powinienem. Uderzyłem w jeden ze zworników wierzeń współczesnych, jeśli nawet ciągle jeszcze nie tak powszechnych, to w każdym razie ortodoksyjnie narzucanych przez dominujące ośrodki opinii publicznej, których żaden z artystów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta