Dzieła natury i rąk ludzkich
Dzieła natury i rąk ludzkich
FOT. JACEK MIROSŁAW Rz: Ze Sceną Plastyczną KUL był pan na wielu imprezach artystycznych na wszystkich kontynentach. Jak pan ocenia aurę i specyfikę tczewskich Zdarzeń?
Dla mieszkańców miasta są one rodzajem święta. Doświadczyłem go jako juror jednej z poprzednich edycji tej imprezy. Tym większą mam teraz satysfakcję, że dzięki pokazom swych spektakli, wystaw i prowadzeniu warsztatów podzielę się moją pracą w pełniejszym wymiarze. Zaproszenie do Tczewa przyjąłem z radością, ale i ze świadomością powagi wyzwania. Przekonania do Zdarzeń, które imponują różnorodnością form, nabrałem wcześniej. To jedno z niewielu miejsc w Polsce, gdzie młodzież z rozmaitych szkół artystycznych, plastycznych i teatralnych znajduje forum do manifestacji swych umiejętności i konfrontacji dokonań. Pamiętam rozmowę z Teresą Budzisz-Krzyżanowską - oboje byliśmy pod wrażeniem skali festiwalu, którym żyło dosłownie całe miasto....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta