Łamią prawo czy konkurują
Łamią prawo czy konkurują
- Gość "Rz": Dyplomacja chroni przedsiębiorców
ANNA SIELANKO
Podatki, cła i opłaty, zatrudnianie pracowników - to najczęściej formalne powody zatargów polskich firm z urzędami za granicą. Wynikają one zarówno z nieznajomości miejscowego prawa przez przedsiębiorców, jak i z niewłaściwej jego interpretacji przez władze lokalne, a nawet przez wymiar sprawiedliwości. Sprzyja temu chęć pozbycia się obcej konkurencji, a w skrajnych wypadkach także korupcja.
W ostatnich miesiącach najgłośniejsze konflikty polskich firm z władzami lokalnymi zdarzyły się na Białorusi, Ukrainie i w Niemczech.
Firmę Inco Food, działającą na Białorusi, niesłusznie oskarżono o złamanie prawa celnego. Sąd pierwszej instancji nałożył na nią kary w wysokości 6 mln USD oraz przepadek towaru wartego 2 mln USD. Dopiero sąd drugiej instancji ocenił, że towar był przechowywany zgodnie z obowiązującym prawem celnym i uchylił wyrok sądu pierwszej instancji.
Innym przykładem mogą być kontakty, jakie z białoruskim sądownictwem miał m.in. polski producent - Terravita. Firma, jako jeden z pierwszych polskich inwestorów, w 1997 roku wybudowała pod Mińskiem, za 1 mln USD, fabrykę czekolady. Białoruski...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta