![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kosa wyręczył gminę
Kosa wyręczył gminę
- Mam nadzieję, że za mną pójdą inni - mówi Roman Kosecki
fot. PIOTR KOWALCZYK
- Zawsze marzyłem o własnym klubie, w którym wszystko mógłbym robić po swojemu - mówi Roman Kosecki, do niedawna jeden z najlepszych polskich piłkarzy. Zbudował stadion, założył młodzieżowy klub futbolowy. Jutro podczas uroczystego otwarcia obiektu zagra Kosa Konstancin, młodzieżowa reprezentacja Polski, i juniorzy AS Monaco.
W Konstancinie, w miejscowym klubie RKS Mirków Roman Kosecki zdobywał pierwsze piłkarskie szlify. I tu, gdy cztery lata temu wrócił z zagranicznych wojaży, postanowił założyć szkółkę i klub piłkarski dla młodzieży. Nazwał go od swojego przezwiska Kosa Konstancin.
Prezes z kosiarką
Kosecki, były reprezentant Polski, przyjmuje nas w klubowym budynku przy nowym stadionie. - Nawet meble przywiozłem tu z domu. Żona nie była za bardzo zadowolona - śmieje się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
