Ci, którym się udało
Nieważne, że w Polsce zsiadłeś z wysokiego konia. Na wyspach zaczynasz niemal od początku
Ci, którym się udało
Nie wszyscy kończą swoją przygodę z Anglią na Victoria Station, ale tych, którym się naprawdę udaje, jest na razie niewielu
FOT. ARKADIUSZ BARTOSIAK
Obraz rodaków na wyspach byłby niepełny, gdyby pominąć tych, którzy przybywają dobrze przygotowani: ze znajomością języka, wykształceni, z poszukiwanymi kwalifikacjami, potrafiący działać racjonalnie i planowo. I zdecydowani nie rezygnować z życiowych aspiracji.
Krystyna C. przyjechała do Londynu w maju - z biegłym angielskim, wieloletnim doświadczeniem w finansach i na stanowiskach dyrektorskich w dużych firmach. - Sądziłam, że gdy w kraju zrobiłam karierę zawodową, to i za granicą powinno mi być łatwiej. Ale tak nie jest - mówi pani Krystyna.
Podeszła do sprawy niestereotypowo. Nawiązała kontakt z najlepszymi agencjami zatrudnienia, działającymi w sektorze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta