Targi Motoryzacji w Poznaniu
Targi Motoryzacji w Poznaniu
Międzynarodowe Targi Motoryzacji w Poznaniu dopracowały się już swej własnej, wyraźnej formuły. Nie jest to kolejny salon samochodowy, jakich mamy już kilka w Europie. Choć samochody osobowe iwszelkie inne pojazdy stanowią oczywiście oś i najatrakcyjniejszy dla zwiedzających element ekspozycji, to punkt ciężkości targów jest zdecydowanie przesunięty w kierunku zaplecza motoryzacji.
Jeśli szukać odpowiednika poznańskich targów za granicą, to zdecydowanie najbliższą formułę mają nie salony w Paryżu czy w Genewie, ale targi frankfurckie. I dobrze, bo próby uruchomienia kolejnego salonu w miesiąc po imprezie w Genewie musiałyby być skazane na niepowodzenie. Jeśli więc idzie o auta, to na targach prezentowana jest oferta skierowana konkretnie na rynek polski. Niestety, niekompletna, zabrakło bowiem takich marek, jak Toyota, Nissan czy Mazda, co należy chyba rozumieć jako rodzaj protestu przeciwko kontyngentowym regułom, utrudniającym znacznie pojazdom japońskim, których walory techniczne są chyba bezdyskusyjne, konkurencyjną walkę na naszym rynku.
Bardzo szeroka jest natomiast na tych targach oferta -- nazwijmy ją tak -- pozasamochodowa, obejmująca wszelkiego rodzaju części, sprzęt i osprzęt motoryzacyjny, przeznaczony dla producentów pojazdów oraz usługowego zaplecza motoryzacji. W tej części ekspozycji znaleźć można tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta