Artystyczny świat za kalką techniczną
- Kochał to miasto. W Warszawie znano jego twórczość, ale jak wyszedł na Krakowskie Przedmieście, to mało kto go rozpoznawał, a w Sanoku znali go wszyscy - mówi Wiesław Banach, dyrektor Muzeum Historycznego w Sanoku, gdzie znajduje się największa kolekcja twórczości Beksińskiego. Banach poznał się z Beksińskim jeszcze podczas studiów. Ostatni raz rozmawiał z nim półtora tygodnia temu. Snuli plany na przyszłość. Mówili o rekonstrukcji jednego ze skrzydeł sanockiego zamku z przeznaczeniem na twórczość Beksińskiego. Już kilka lat temu artysta powiedział dyrektorowi, że cały dorobek malarski wraz z archiwum zapisuje Sanokowi.
- W tamtym okresie, parcianych gomułkowskich czasów, Sanok to było małe miasteczko na dalekiej prowincji, a wokół wypalone wsie. I w tym miasteczku "daleko od szosy" nagle pojawiło się trzech wielkich artystów: Marian Pankowski,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta