Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przedsiębiorca w sześciu definicjach

07 marca 2005 | Prawo | DF
źródło: Nieznane

ROZWAŻANIA PREZESA NACZELNEGO SĄDU ADMINISTRACYJNEGO Z profesorem Januszem Trzcińskim rozmawia Danuta Frey Przedsiębiorca w sześciu definicjach Rozmowa z profesorem Januszem Trzcińskim. Rz: Mamy w Polsce zalew ustaw. Parlament uchwala je taśmowo, rząd i parlamentarzyści, naciskani przez różne lobby środowiskowe, proponują kolejne. Niektóre jeszcze nie zdążyły się utrwalić w świadomości, a już są nowelizowane. Gdzie tkwią źródła tego zjawiska?

JANUSZ TRZCIŃSKI: Widzę je w szerszym kontekście inflacji prawa. Przejawia się ona w nadprodukcji przepisów i próbach uregulowania, ze wszystkimi szczegółami, jakiegoś zjawiska społecznego. Wynika to z przekonania, że przepis prawa jest jedynym lekarstwem na wszelkie bolączki społeczne. Wystarczy sięgnąć po Dzienniki Ustaw, pęczniejące z miesiąca na miesiąc. Nie jest prawdą, że to wynik przystąpienia Polski do UE i dostosowywania naszych przepisów do unijnych. Ten proces, rozłożony na kilkanaście lat od momentu podpisania traktatu przedakcesyjnego, już się kończy. Doświadczenia innych państw pokazują też, że posłowie, zamiast inicjować własne ustawy, będą przetwarzali na nie dyrektywy europejskie. Jest jednak jeszcze inny rodzaj psucia prawa, polegający na rozbijaniu jednolitości prawa...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3475

Spis treści
Zamów abonament