Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Całe życie dyletant

12 marca 2005 | Plus Minus | AZ

ZAPISKI NA KARTELUSZKACH Całe życie dyletant Obraz nie jest budujący. Coraz większe tłumy ludzi, mianujących siebie własnowolnie specjalistami, co więcej - ekspertami, uprawiają w istocie rzeczy hochsztaplerkę, wypaczając w niejednej dziedzinie bieg rzeczy codziennych, potocznych. Atakuje nas butna niewiedza, poświadczona dyplomem - nieraz podejrzanej jakości. Chciałbym zgłosić swoje skromne prawo do zachowań dyletanckich.

 

Szybka, efekciarska teza zastąpiła osobiste, cierpliwe doświadczenie.

W marcu albo kwietniu 1946 moja mama wróciła do Krakowa z Chersonia nad Morzem Czarnym. Żyła tam w kołchozie przez trzy lata, poprzednie dwa zajęło jej korowanie sosen, palenie gałęzi i zbieranie jagód w lasach uralskich (Pyszma-Tiumeń). Zaraz też, jako wykwalifikowana pielęgniarka, zgłosiła się w Krakowie do pracy w żydowskim Towarzystwie Ochrony Zdrowia. Całe dnie, od rana do nocy zabierały jej zabiegi u ledwo żywych ludzi - nie tak znów starych - których Niemcy nie zdążyli wykończyć. A w tle tego wszystkiego miała mama duże zmartwienie ze mną. Kończyłem 22 lata i po demobilizacji obijałem się bezmyślnie po Łodzi, Śląsku i tzw. Ziemiach Odzyskanych. Fachu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3480

Spis treści
Zamów abonament