![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Intelektualista bez przydziału
Pięćdziesięcioletnią znajomość Sartre'a i Arona zapoczątkowało podobne, typowe dla francuskiej elity wykształcenie, którego częścią był pobyt w Niemczech w okresie tuż przed narodzeniem się nazizmu. Obaj demonstrowali, każdy we własny, niepowtarzalny sposób, przekorę, za którą intelektualistów uwielbiano i nienawidzono zarazem - Aron upodobał sobie anglo-amerykański liberalizm, zanim jeszcze ten wszedł w modę, Sartre pozostał zaś sympatykiem komunizmu, nawet gdy moda na komunizm minęła. Aron pisał beznamiętną, gładką prozą o najostrzejszych geopolitycznych konfliktach, a Sartre umiał dostrzec egzystencjalny kryzys w lada błahostce. Mimo to często wspólnie występowali przeciwko francuskiemu establishmentowi. Obaj należeli do ruchu oporu w czasach, w których państwo francuskie było marionetką hitlerowskich Niemiec, a po odzyskaniu przez Francję suwerenności obaj...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
