Hutnictwo ma szansę na kolejny dobry rok
Po latach chudych przyszły tłuste. Dla hutnictwa ubiegły rok był wyjątkowo udany, ten też nie zapowiada się najgorzej. Świetna koniunktura zaostrzyła apetyty poważnych graczy branży stalowej na powiększenie swoich firm. Rozdrobniony do niedawna rynek w przyszłym roku będzie już zapewne wyglądał zupełnie inaczej.
Nieprzerwana hossaHossa na rynku hutniczym trwa i nic na razie nie zapowiada, by miała się w najbliższym czasie skończyć. W 2004 r. światowe huty wyprodukowały rekordową ilość stali - 1,05 mld ton. Było to, według Międzynarodowego Instytutu Żelaza i Stali, o 8,8 proc. więcej niż rok wcześniej. Największy w tym udział mają Chiny, których produkcja wzrosła o 23,2 proc., do 272,5 mln ton. Jak przewiduje World Steel Dynamics, firma analizująca światowy rynek hutniczy, w tym roku globalna produkcja wyniesie 1,1 mld ton.
Polska zajmuje 19. miejsce wśród największych na świecie producentów stali. W 2004 r. rodzime huty wytopiły jej 10,6 mln ton (o 16,9 proc. więcej niż w 2003 r.). Można się spodziewać, że w tym roku będzie w Polsce rosła i produkcja stali , i ceny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

