Spalona kukła Steinbach
Trzy tygodnie temu podczas protestu Powiernictwa Polskiego przed gdańskim sądem podpalono kukłę szefowej Związku Wypędzonych. Policja wszczęła dochodzenie w sprawie nieostrożnego obchodzenia się z ogniem. - To tłumienie inicjatywy obywatelskiej i białorusinizacja Polski - komentuje posłanka Dorota Arciszewska- Mielewczyk, szef PP, która złożyła w Sejmie interpelację do szefa MSWiA. - Kukłę podpalono na środku chodnika, łamiąc prawo - uzasadnia dochodzenie Danuta Wołk-Karczewska, rzeczniczka gdańskiej policji.
Przeciwko paleniu kartonowej kukły ostro zaprotestował deputowany niemieckiej CDU, mówiąc o zdziczeniu obyczajów. - Akcja symbolizowała "zagrzebywanie upiorów" - odpowiada polska posłanka z PiS.
PAD