![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Idzie z nami pilot
W Lublinie konkurencja wśród przewodników obsługujących grupy zagraniczne jest niewielka. Wynika to zapewne z tego, że turystów obcojęzycznych w sezonie (od kwietnia do października) przyjeżdża niewielu, zaledwie kilka tysięcy. Zagraniczni turyści jedynie zaglądają do Lublina, w drodze do Warszawy lub Krakowa.
W Warszawie przewodnicy i piloci zabiegają o zlecenia, zwłaszcza w języku polskim i angielskim. Konkurencja jest bardzo duża. Nie dotyczy ona jednak języków orientalnych, np. japońskiego. - Na razie nie ma problemu ze zleceniami, ale wiadomo, że z roku na rok sytuacja zmienia się - mówi Iwona Mandrewicz-Kowalska, japonistka, właścicielka firmy Mai oferującej turystom usługi przewodników i pilotów.
W Krakowie biura turystyczne i przewodnicy mają w sezonie mnóstwo zleceń. Ryszard Matuszewski, orientalista z wykształcenia, od kilku lat prowadzi wycieczki po Krakowie i okolicach. Mimo dużej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
