Cuda na cztery struny
Ścierański należy do tej grupy muzyków, którzy traktują gitarę basową nie tylko jako element sekcji rytmicznej, ale jako pełnoprawny instrument. Gra melodycznie, wydobywa z czterech grubych strun zadziwiające harmonie i nieprawdopodobne barwy. Prócz niewątpliwej wirtuozerii i muzycznej wyobraźni pomaga mu w tym cała bateria elektronicznych urządzeń, do których podpina swoją gitarę.
Muzyk współpracował z najwybitniejszymi jazzmanami i nie tylko. Był podporą tak znakomitych formacji jak Laboratorium, Air Condition czy String Connection, jest właściwie instytucją w świecie polskiego jazz rocka.
Ostatnio grywa najczęściej w trio. Dziś w klubie przy Grójeckiej 19/25 z Krzysztofem Ścierańskim wystąpi perkusista Michał Dąbrówka i gitarzysta Marek Raduli. Początek o godz. 21.
mts