Nie narażać zwłaszcza dzieci
W Dniu Dziecka żona wybrała się z synami 9- i 5-letnim do kina w centrum handlowym Best Mall w Warszawie na film "Roboty". Film animowany, przeznaczony głównie dla dzieci i młodzieży. Zanim zaczął się właściwy seans, ok. 20 minut wyświetlono reklamy, które w większości nie nadają się do pokazywania dzieciom z powodu nachalnych scen, tekstów i emocji o podłożu seksualnym. Warto podjąć walkę z jawną i ukrytą pornografią i zepsuciem moralnym, które dotykają nasze dzieci. Będzie to walka o przyszłość.
W tym samym zakresie mieści się zupełny brak zasad lub kontroli nad eksponowaniem pism erotycznych i innych tego typu akcesoriów w kioskach, salonikach prasowych, stoiskach z prasą na stacjach benzynowych itp. Leżą one zwykle na widoku, dzieci i młodzież widzą je, czy tego chcą, czy nie.
Sławomir Rybałtowski (adres do wiadomości redakcji)