Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy pan się sobie podoba

18 czerwca 2005 | Plus Minus | BM
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

PISARZE W OBIEKTYWIE Czy pan się sobie podoba Wyszli na szeroki taras, ale tam oślepiało czerwcowe słońce. Ustawił więc Kosińskiego za bambusowym płotkiem - na jego pociągłą twarz o ostrych rysach padły smugi światła. Lem oczami Lempp Miłosz według Gierałtowskiego Miłosz oczami Lempp Lem według Gierałtowskiego Kosiński według Gierałtowskiego

Trudno o większy kontrast. Elżbietę Lempp interesują wyłącznie zdjęcia w czerni i bieli, bo pozwalają odbiorcy skoncentrować się na przekazie, Krzysztof Gierałtowski twierdzi, że kolor pozwala wyrażać emocje. Ona fotografuje wyłącznie w świetle dnia, on używa lamp i fleszy. Ona - wsłuchana w literaturę. On - zainteresowany konfrontacją wyobrażeń o twórcy z rzeczywistością. Portrety pisarzy autorstwa obojga tych fotografów pokazywane były na wspólnej wystawie zorganizowanej podczas Międzynarodowych Targów Książki we Frankfurcie w 2000 r.

- Pamiętam twarze, ale nie pamiętam dat - mówi Elżbieta Lempp. Po latach nie potrafi też wiele powiedzieć o okolicznościach spotkań. Wszystko to blaknie, traci ostrość, przepada. Zostają twarze - utrwalone na negatywie i we wspomnieniu.

Nie mogłaby zrobić dobrego zdjęcia autorowi, którego literatury nie ceni. Bo jest tak: czyta powieść, zbiór opowiadań, esejów albo tomik wierszy. I nagle przychodzi myśl, że z tym człowiekiem chciałaby się spotkać.

Jak się przygotowuje? Wraca do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3562

Spis treści
Zamów abonament