Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zeszyt po dziadku

18 czerwca 2005 | Ekonomia | GR
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

PIEKARZE W Brzozie pod Bydgoszczą chleb wypieka już czwarte pokolenie Bobkowskich Zeszyt po dziadku Piekarzem był jego dziadek, potem - ojciec. Marian Bobkowski z Brzozy pod Bydgoszczą też wykształcił się na piekarza. Zanim jednak zdecydował się na własną firmę, wiele lat przepracował w państwowych przedsiębiorstwach. Dziś cieszy się, że jest na swoim i że wiele nauczył się od swoich przodków. Teraz już się nie patrzy, że dopiero jak dziecko urośnie, to jakiś zawód wybierze. Teraz świadomie wraca się do tradycji, jaką się ma — mówi Marian Bobkowski, piekarz w trzecim pokoleniu. (c) PIOTR ULANOWSKI (c) PIOTR ULANOWSKI (c) PIOTR ULANOWSKI

Miał siedem lat, gdy ojciec przyprowadził go do piekarni i tłumaczył, jak piecze się chleb. Rodzinnego interesu jednak nie przejął, a własną piekarnię założył dopiero na początku lat 80. Wtedy też przyprowadził do niej swoich synów. A gdy urodził mu się wnuk, przyniósł go do piekarni, żeby się przyzwyczajał do zapachu świeżego chleba. - Wróciłem do korzeni, bo uznałem, że najważniejsza jest rodzinna tradycja...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3562

Spis treści
Zamów abonament