Pierwszy męczennik komuny
Kiedy go aresztowali, był chory na raka przełyku. Odmówiono mu badań i leków. Sąd w Rzeszowie skazał go na 2,5 roku więzienia.
- Samo podejrzenie nie musi oznaczać występowania choroby - zbył orzeczenie lekarza więziennego sędzia.
- Jego umieranie było rozłożone na długie miesiące. Gdy człowiek jest zupełnie bezsilny wobec oprawców, może się załamać, stracić wiarę, zdradzić. Ks. Władysław znosił wszystko ze spokojem i męstwem - mówi ks. Piotr Tarnowski, postulator w procesie beatyfikacyjnym. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta