Pomocna dłoń architekta
Od kiedy Michał Borowski objął stanowisko naczelnego architekta miasta, zyski jego byłej spółki Dom Architektury wzrosły niemal czterokrotnie (c) BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI Naczelnego architekta, który wydaje decyzje o warunkach zagospodarowania i pozwolenia na budowę, wciąż łączą związki ze spółką wykonującą projekty, której był właścicielem. Teraz Dom Architektury prowadzi jego przyjaciel Jan Grochowski. Od kiedy Borowski objął stanowisko, zyski spółki wzrosły prawie czterokrotnie. Sprawdziliśmy w Krajowym Rejestrze Sądowym - jej zysk netto w 2004 r. wyniósł 164 tys. zł, w 2003 r. - 44,8 tys. zł. Borowski nominację dostał latem 2003 r.
- Czterokrotny wzrost zysku biura projektowego w ciągu roku jest dziwny - ocenia Olgierd Jagiełło, współwłaściciel JEMS Architekci, renomowanej firmy projektowej w Warszawie. - Owszem, w zeszłym roku nastąpiła poprawa koniunktury na tym rynku, związana z wejściem Polski do UE, ale nie aż taka. Obroty i zyski naszej firmy zwiększyły się o kilkanaście procent. I taki wzrost uważam za naturalny.
Przywileje dla DomuZarówno architekci, jak i deweloperzy mówią o uprzywilejowanej pozycji byłej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta