Pierwszy strajk od 10 lat
Boeing zatrudnia 18,5 tys. mechaników. Negocjowali przez trzy miesiące wysokość pensji i przywileje socjalne. Koncern zaproponował im podwyżkę wynagrodzeń o 5,5 proc., comiesięczną wpłatę na fundusz emerytalny w wysokości 66 USD oraz 15,4 tys. USD jednorazowych premii. Boeing przygotował oddzielny pakiet dla pracowników zakładu w Wichita w stanie Kansas, którzy domagali się większych przywilejów. - To znieważająca propozycja - ocenia ofertę koncernu Mark Blondin, szef Międzynarodowego Związku Mechaników i Pracowników Przemysłu Lotniczego. Przerwa w pracy zaszkodzi producentowi samolotów, który zbiera coraz więcej zamówień z całego świata.
Reuters, m.p.