Punktualność po japońsku
09 września 2005 | Nauka i Technika | NA ir
KRÓTKO
Punktualność po japońsku
Mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni przesuną na początku przyszłego roku swoje zegarki o jedną sekundę do przodu. Zamiar ten wynika nie tylko z ich punktualności. Jak przekonuje tamtejszy Narodowy Instytut Technologii Informacji i Komunikacji, to również wyraz chęci dostosowania się do czasu astronomicznego. Ostatni raz wskazówki atomowego, wzorcowego japońskiego zegara przesunięto o jedną sekundę do przodu siedem lat temu. Japonia to jedyne rozwinięte państwo na świecie, które nie zmienia czasu na letni czy zimowy.
i.r., afp