Sankcje za Andiżan
W najbliższy poniedziałek ministrowie UE mogą zdecydować o wprowadzeniu sankcji wobec Uzbekistanu. Miałyby być one odpowiedzią na odmowę przez Taszkient przeprowadzenia niezależnego dochodzenia w sprawie zabicia w maju w Andiżanie kilkuset osób - przeciwników prezydenta Isłama Karimowa. Władze twierdzą, że zabici byli zwykłymi bandytami, podczas gdy świadkowie dowodzą, że strzelano do bezbronnych uczestników antyprezydenckiego protestu. Sankcje mają polegać na wprowadzeniu embarga na eksport broni do Uzbekistanu oraz zakazu wydawania wiz przedstawicielom władz, a także redukcja unijnych programów pomocowych.
pap, reuters oprac. p.k.