Gdy dłużnik nie chce lub nie może zapłacić
W jednym i drugim przypadku bardzo ważne jest, aby rozpocząć proces windykacji możliwie jak najszybciej.
- Warto podejmować różnorodne działania. Wielu wierzycieli samodzielnie stara się odzyskać swoją własność, i słusznie. W przypadku długów każdy zgodny z prawem sposób jest dobry. Podkreślam przy tym, że niezwykle ważna jest szybkość działania. Wierzyciel, który przekonał się, że jego wysiłki nie przynoszą rezultatów, powinien natychmiast oddać sprawę w ręce specjalistów - mówi Piotr Rabiega, prezes zarządu Europejskiej Grupy Finansowej.
Czas nagliZdaniem Anny Tłuściak, wiceprezes zarządu Euler Hermes, trudno określić termin, kiedy należy interweniować. W każdym przypadku wygląda to inaczej, ale nie ma sensu zbyt długo czekać. - Jeżeli firma daje swojemu kontrahentowi nieprzekraczalny termin na uregulowanie zobowiązania, a mimo to nie udaje jej się wyegzekwować długu, może to być sygnał, że będą kłopoty.
- Sygnałem alarmowym, że należy zająć się długiem, jest najczęściej 2 - 3-miesięczne opóźnienie w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta