Przyjazny Żar
Już trzeci sezon na szczyt góry Żar dociera linowa kolejka zębata. Dzięki niej na narciarskiej mapie Żywiecczyzny (a ściśle rzecz biorąc, Beskidu Małego) pojawił się nowy jasny punkt. Do tej pory Żar przyciągał głównie narciarzy bardziej doświadczonych. Trasa narciarska wzdłuż kolejki, licząca 1600 m, jest bowiem dość zdradliwa. W górnej części łatwa, w dolnej staje się stroma, co początkującym narciarzom odcinało drogę powrotu. W tym roku na jej górnym, łagodnym odcinku wybudowano 300-metrowy wyciąg. Ci, którzy nie czują się na siłach zjechać na sam dół na nartach, mogą więc wrócić ze szczytu kolejką. Dzięki temu Żar stanie się dostępny np. dla rodzin z dziećmi. Jednocześnie sezon się wydłuży, bo na górnej części trasy będzie można jeździć, nawet gdy na dole śnieg (mimo sztucznego naśnieżania) stopnieje.
GRZEGORZ ŁYŚ, JERZY SADECKI WYCIĄGIKolej linowo-terenowa - 5 zł, w weekendy - 6 zł