Droższa ropa nie musi skutkować wzrostem inflacji
Wpływ drożejącej ropy do tej pory został skompensowany przez mocniejszy niż rok temu kurs złotego wobec dolara oraz umiarkowaną dynamikę popytu krajowego. Odpowiedź na pytanie, jaka polityka monetarna powinna być prowadzona w tej sytuacji przez bank centralny, zależy ściśle od wpływu impulsu cenowego na rynku ropy na inflację oraz wzrost gospodarczy, w perspektywie nie bieżącego czy kolejnego kwartału, lecz dłuższej, sięgającej najbliższych dwóch, trzech lat.
Trudny wybórTen impuls cenowy związany jest z tzw. negatywnym szokiem podażowym, podobnym do wzrostu cen żywności, następującego np. po klęsce suszy. W przeciwieństwie jednak do wzrostu cen żywności, który odbija się głównie na spadku siły nabywczej dochodów gospodarstw domowych, wzrost cen paliw i surowców energetycznych obniża...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta