Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trzydzieści lat temu na Centralnym

05 grudnia 2005 | Warszawa | MK
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

DWORZEC Trzydzieści lat temu na Centralnym Na początku lat 70. była tu potężna dziura w ziemi i dwa drewniane baraki. Kiedy na stanowisku I sekretarza PZPR Gomułkę zastąpił Gierek, obiecał warszawiakom trzy wielkie inwestycje: Zamek Królewski, Trasę Łazienkowską i nowoczesny dworzec. Salonik dla Vip-ów w tym roku udostępniono pielgrzymom wracającym z pogrzebu Ojca Świętego (c) RAFAŁ GUZ (c) MARCIN ŁOBACZEWSKI Marmurowa fontanna zniknęła na początku lat 90., kiedy w podziemiach zaczęły wyrastać sklepiki i punkty usługowe (c) FOTONOVA/JAN KUBERSKI Projekt dworcowego punktu obsługi klienta. Bedzie tam można m.in. kupić bilet, zamówić taksówkę i uzyskać informacje o imprezach kulturalnych (c) PKP

Otwarcie było huczne. Zaczynał się VII Zjazd PZPR. Na imprezę przyjechał Breżniew. Świętowano więc i otwarcie, i jego przyjazd. Specjalnie dla tego typu gości tuż za kasami wybudowano salonik VIP-owski. Marmurowe schody wiodą do niego wprost z pierwszego peronu. Ostatni raz dworzec chwile świetności przeżywał w połowie lat 80. Wówczas przyjechał panicznie bojący się podróży lotniczych wódz komunistycznej Korei Północnej KimIrSen.

Fontanna z marmuru

Pełen szkła, marmurów i nowinek technicznych gmach przyciągał zwiedzających. Organizowano nawet wycieczki. Ich uczestnicy mogli się dowiedzieć, jak działa system monitoringu, skąd sprowadzono kamień, którym wyłożono dworcowe...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3704

Spis treści
Zamów abonament